Znaczenie miedzi dla transformacji energetycznej

mask

Europejski przemysł metali nieżelaznych jest złożonym ekosystemem działalności wydobywczej, hutniczej, przetwórczej, rafineryjnej i recyklingowej, rozsianej po całym kontynencie. W ponad 900 zakładach produkujących i przetwarzających metale bazowe, szlachetne i specjalistyczne zatrudnienie znajduje pół miliona pracowników. Roczny obrót branży szacowany jest na 120 mld EUR. To właśnie dzięki produktom europejskiego przemysłu metali nieżelaznych możliwa jest transformacja energetyczna i realizacja wizji Europy neutralnej dla klimatu.

Wydobywana i produkowana przez KGHM miedź odgrywa kluczową rolę w rozwiązaniach technicznych wykorzystywanych w OZE – zarówno energetyce słonecznej, wiatrowej, wodnej i pływowej, jak też geotermalnej oraz wykorzystującej biomasę. Przykładowo, pojedyncza turbina wiatrowa o mocy 3 MW zawiera nawet 4,7 tony miedzi, a budowa elektrowni słonecznej o mocy 1 MW wymaga od 3,1 do 4,5 t miedzi. Ze względu na swoje właściwości miedź była zawsze materiałem wybieranym w celu wydajnego pozyskiwania energii elektrycznej z ogniw słonecznych. Stosunkowo gruby, ale miękki metal, którym jest miedź, powszechnie stosuje się w ogniwach krzemowych w celu zmniejszenia ich kruchości, przy jednoczesnym zwiększeniu przepustowości.

4,7
t
miedzi zawiera pojedyncza turbina wiatrowa o mocy 3 MW

Po drogim i występującym w dużo mniejszych ilościach srebrze to właśnie miedź ma także najwyższą spośród wszystkich metali przewodność elektryczną. Urządzenia zawierające miedź (np. silniki) są zatem dużo bardziej efektywne, niż odpowiedniki wykorzystujące inne metale, a typowe redukcje zużycia energii przy jej wykorzystaniu wynoszą 20-30%.

Jeszcze większą przewagę wykazuje okablowanie miedziane, którego obciążalność prądowa jest o około 60% większa, niż tej samej wielkości kabli wykonanych z aluminium. Również przewodność cieplna miedzi jest o ponad połowę wyższa, niż w przypadku aluminium. Nie bez znaczenia jest też mała reaktywność miedzi z wodą. Wszystko to powoduje, że kable miedziane są łatwiejsze w transporcie, przeładunku, przechowywaniu na zewnątrz oraz dużo mniej podatne na przypadkowe uszkodzenia lub awarie połączenia. Całości dopełnia duży ciężar właściwy miedzi, który istotnie ułatwia układanie połączeń podwodnych na potrzeby morskiej energetyki wiatrowej.

Poza sektorem energetycznym miedź jest również elementem kluczowym w konstrukcji pojazdów elektrycznych, gdzie wykorzystywana jest w akumulatorach i systemach sterowania, a także w infrastrukturze ładowania. Coraz powszechniejsze samochody elektryczne zawierają w sobie średnio prawie cztery razy więcej miedzi, niż ich odpowiedniki z silnikami spalinowymi (83 kg w porównaniu do 23 kg).

Łącznie do 2050 roku technologie, które pozwolą zmniejszyć unijną emisję gazów cieplarnianych o 75%, potrzebować będą 22 mln ton miedzi*. To wartość zbliżona do obecnego poziomu produkcji hutniczej tego metalu w skali całego globu (wynoszącej nieco ponad 21 mln ton**) i aż ponad dziesięciokrotnie większa, niż dzisiejsze zdolności produkcyjne samej Unii Europejskiej. Skala potrzeb jest zatem ogromna i sytuacji tej nie zmieni ani spodziewany wzrost zdolności produkcyjnych kopalń (oceniany średnio na 4,9% rocznie) ani też dalsze (coraz trudniejsze ze względu na kurczące się zasoby wtórne i rosnącą długość życia produktów), zwiększanie udziału złomów w produkcji miedzi.

W tej sytuacji Europa powinna postawić na wspieranie własnych zdolności produkcyjnych i tworzyć mechanizmy wspierające rozwój produkcji surowca na Starym Kontynencie. Pozwoli to nie tylko zmniejszyć rekordowe uzależnienie naszego kontynentu od importu z innych rejonów świata, ale samo w sobie także przyczyni się do ograniczenia emisji, gdyż ślad węglowy rodzimej produkcji jest dużo niższy, niż ma to miejsce w przypadku konkurentów z Azji.

Zasadniczym wkładem przemysłu miedziowego w walkę ze zmianami klimatu są wyroby Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź S.A. i dokonująca się za ich pośrednictwem transformacja. KGHM również nieustannie dąży do ograniczenia własnego oddziaływania na środowisko. W porównaniu do poziomów z 1990 r. europejski przemysł miedziowy zmniejszył jednostkowe zużycie energii o 60%, a emisje z produkcji tego metalu w Europie wynoszą obecnie zaledwie 0,4% całkowitej emisji gazów cieplarnianych w UE.

* Szacunek w oparciu m.in. o unijny scenariusz „High-RES” do 2050 r. oraz Energetyczną Mapę Drogową UE do 2050 r., https://ec.europa.eu/energy/sites/ener/files/documents/2012_energy_roadmap_2050_en_0.pdf
** https://icsg.org/wp-content/uploads/2021/11/ICSG-Factbook-2021.pdf

Wyniki wyszukiwania